Pechowy piątek
Tylko w miniony piątek „trzynastego” na rudzkich drogach doszło do czterech wypadków drogowych, w których siedem osób zostało rannych. W dwóch przypadkach było to wypadnięcie z drogi, w kolejnym potrącenie pieszej i w ostatnim przypadku najechanie na tył poprzedzającego pojazdu.
Miniony piątek był naprawdę pechowy dla uczestników wypadków, jakie miały miejsce na drogach Rudy Śląskiej. W pierwszym wypadku, który zdarzył się po godzinie jedenastej na ulicy Gościnnej 64 letni kierowca chryslera voyagera, nie dostosował prędkości do warunków panujących na łuku drogi i zjechał do przydrożnego rowu. W wyniku wypadku,obrażeń doznało trzech pasażerów samochodu w wieku 32, 53 i 58-lat. Cała trójka pozostała na obserwacji w szpitalu.
Do kolejnego wypadku doszło o godzinie trzynastej na ulicy Chorzowskiej, gdzie ucierpiała 72-letnia kobieta, która została potrącona na przejściu dla pieszych. Sprawcą potrącenia był kierujący golfem, 32-letni rudzianin. Piesza z ogólnymi potłuczeniami, została przewieziona na obserwację do szpitala.
Kolejny wypadek zdarzył się po godzinie czternastej na ulicy Niedurnego, gdzie na stojące przed przejściem dla pieszych ople, najechała kierująca mercedesem. W zdarzeniu obrażenia doznała 32-letnia sprawczyni.
Ostatni wypadek miał miejsce w Kochłowicach po godzinie dziewiętnastej, gdzie 19-letni chorzowianin kierując hyundaiem, w trakcie wykonywania manewru wyprzedzania utracił panowanie nad samochodem i wypadł z drogi uderzając w budynek pobliskiej posesji. W wypadku obrażeń ciała doznał kierowca i jeden z pasażerów.