Taksówkarz na „podwójnym gazie” wiózł pasażera
Nietrzeźwy taksówkarz, został zatrzymany po telefonie od zdenerwowanego klienta. Policjanci z „trójki” zatrzymali taksówkę chwilę po tym, jak wysiadł z niej pasażer. 22-letni kierowca miał w swoim organizmie 1,65 promila, a stężenie alkoholu ciągle rosło.
Wczoraj wieczorem pasażer rudzkiej taksówki w trakcie rozmowy z kierowcą, po zakończonym kursie, wyczuł od niego alkohol. Natychmiast powiadomił dyżurnego policji. Chwilę później taksówkarza zatrzymali mundurowi z „trójki” i przekazali w ręce policjantów z drogówki. Badanie trzeźwości wykonane na miejscu zatrzymania dało wynik 1,65 promila, jednak kolejne badania wykazywały tendencję wzrostową. Ostatecznie alkomat, po przewiezieniu 22-letniego kierowcy do komendy, wykazał w jego organizmie 2,17 promila.
Policjanci zatrzymali kierowcy prawo jazdy i uniemożliwili kontynuowanie jazdy. Mężczyzna już niebawem zostanie przesłuchany i usłyszy zarzuty. Za kierowanie samochodem w stanie nietrzeźwości grozi mu kara do 2 lat więzienia. W ostatnim czasie to już kolejny przypadek, gdy zawodowy kierowca zostaje zatrzymany w stanie nietrzeźwości. Wskazuje to, że nawet możliwość utraty źródła utrzymania nie powstrzymuje niektórych osób przed wsiadaniem za kierownicę „po kielichu”. Na słowa uznania zasługuje rudzianin, który nie zaakceptował postawy kierowcy i powiadomił policjantów, czym być może zrobił przysługę 22-latkowi. Kolejny pasażer tego kierowcy mógł nie mieć szczęścia dokończyć kursu.