Pijani kierowcy to nadal problem, szczególnie gdy mamy więcej wolnego
Po pierwszym dniu wydłużonego weekendu policjanci zatrzymali na terenie naszego miasta czterech pijanych kierujących – jak będzie w kolejne dni? W piątkowy ranek po czwartkowym święcie wpadło dwóch na mocnym kacu i dwoje nietrzeźwych. Dłuższe weekendy i upalne dni stwarzają okazję do wypicia czegoś mocniejszego, jednak wówczas auto powinno zostać na parkingu, nawet na drugi dzień rano.
Mundurowi z drogówki piątkowe badania zaczęli szybciej niż zwykle, najpierw, tuż po piątej rano na 1 Maja w Wirku zatrzymali kierowcę, który miał 0.3 promila. Z takim wynikiem już, a może jeszcze nie powinien wsiadać za kierownicę swojej hondy. 35-letni rudzianin popełnił wykroczenie, za które również zostało mu zatrzymane prawo jazdy. Kolejne trafienie miało miejsce na Halembskiej o 6:00. Tam zatrzymano kierującą dacią, 49-letnią rudziankę. Ta miała 0,7 promila alkoholu w swoim organizmie, czyli była w stanie nietrzeźwości. Rudzianka usłyszy wkrótce zarzuty, a potem karę wymierzy jej rudzki sąd. 40 minut później w policyjne sidła wpadł 39-letni mieszkaniec Jaworzna, który jechał ulicą Starą volkswagenem. Ten kierowca znów można napisać był na mocniejszym kacu, miał blisko 0,4 promila alkoholu w organizmie. Podobnie jak i pierwszy odpowie za wykroczenie i straci prawo jazdy na okres od 6 do 12 miesięcy. Ostatni z porannych pijanych kierowców został zatrzymany na Wincentego w Orzegowie, miał blisko 0,6 promila alkoholu w swoim organizmie, gdy jechał swoim oplem. 62-letni rudzianin za jazdę w stanie nietrzeźwości usłyszy zarzuty popełnienia przestępstwa, a karę wymierzy rudzki sąd.
Pamiętajmy o prostej zasadzie. Jeżeli ktoś decyduje się na prowadzenie samochodu pod wpływem alkoholu (a jego zawartość we krwi przekracza 0,5 promila), wówczas to przestępstwo, za które grozi: grzywna uzależniona od dochodu, ograniczenie lub pozbawienie wolności do 2 lat, zakaz prowadzenia pojazdów na okres od 3 do 15 lat, oraz obowiązkowa nawiązka pieniężna od 5 tys. do 60 tys. zł na rzecz Funduszu Pomocy Pokrzywdzonym oraz Pomocy Postpenitencjarnej.
To tylko w przypadku kierowania. Co będzie, jeśli zdarzy się kolizja lub wypadek? W takich sytuacjach oprócz kar należy pamiętać, że dobrodziejstwo ubezpieczenia OC nie ma zastosowania. Sprawca będzie musiał pokryć spowodowane straty w całości z własnej kieszeni.