Wiadomości

Trzech pijanych kierujących hulajnogami elektrycznymi zatrzymanych przez policjantów

Data publikacji 24.03.2025

Taryfikator przewiduje surowe konsekwencje dla amatorów jazdy rowerem czy hulajnogą po alkoholu. W Ciągu trzech ostatnich dni przekonali się o tym miłośnicy elektrycznych jednośladów, którzy wpadli w ręce rudzkich policjantów. Pijani użytkownicy hulajnogi elektrycznej zostali ukarani mandatami w wysokości 1 i 2,5 tysiąca złotych.

Nowy taryfikator grzywien nakładanych w drodze mandatów karnych za wybrane wykroczenia w ruchu drogowym obowiązuje już od dłuższego czasu. Miłośnicy jednośladów, którzy zapominają o tym, że alkohol w połączeniu z rowerem czy hulajnogą nie idzie w parze, dotkliwiej odczuwają konsekwencje swojego nieodpowiedzialnego zachowania. O tym, jak kosztowna jest to "rozrywka", przekonało się kolejnych trzech mężczyzn. Policjanci z drogówki w trakcie nadzoru nad bezpieczeństwem kierowców w centrum miasta kontrolowali użytkowników tych jednośladów. W piątek 24-latek za podróż jednośladem w stanie nietrzeźwości otrzymał mandat karny w wysokości 2500 złotych. To nie jedyny amator jazdy po alkoholu. Również wczoraj wpadł kolejny nieodpowiedzialny rudzianin, który najwyraźniej zapomniał o tym, że alkohol i hulajnoga elektryczna to też nie jest dobre połączenie. 30-latek przekonał się, że nie ma taryfy ulgowej dla jeżdżenia hulajnogą w stanie nietrzeźwości. Ten rudzianin wydmuchał blisko 1,5 promila alkoholu. Policjanci z drogówki na niego także nałożyli mandat w wysokości 2500 złotych. Trzeci wpadł dziś rano, jadąc hulajnogą miał niecałe 0,4 promila i otrzymał mandat w wysokości 1000 złotych. Być może następnym razem, gdy panowie sięgną po alkohol, wykażą się rozwagą, zamieniając dwukołowy środek transportu na spacer albo taksówkę, która wyjdzie dużo taniej.
Radzimy pamiętać! Pijani kierujący jednośladami i samochodami są zagrożeniem na drodze, nie tylko dla siebie, ale i dla innych użytkowników dróg. To właśnie oni często są sprawcami tragicznych w skutkach wypadków drogowych.

Powrót na górę strony