Pijani rowerzyści jechali po alkohol do Zabrza
Poruszając się rowerem, trzeba znać przepisy obowiązujące podczas jazdy drogami publicznymi. Warto wiedzieć, że cyklista nie może pozwolić sobie nawet piwo. Trzech pijanych rowerzystów jadących nocą w stronę Zabrza zatrzymali mundurowi z rudzkiej drogówki.
Policjanci z drogówki zatrzymali trzech kolegów, którzy nocą wybrali się na rowerach do sąsiedniego Zabrza po alkohol. To, że jechali po wódeczkę, bo w Rudzie nocą obowiązuje zakaz sprzedaży to jeszcze nic złego. Niestety panowie byli już po kilku głębszych. Dwóch miało powyżej pół promila, a trzeci nieco poniżej tej wartości. Dwaj nietrzeźwi koledzy zostali ukarani mandatami w wysokości 2500 każdy, a trzeci za jazdę rowerem po użyciu alkoholu będzie musiał zapłacić 1000 złotych grzywny. Oni już wiedzą, że alkohol i kierownica, nawet roweru, to nie dobre połączenie.
Przypominamy:
Po użyciu alkoholu lub w stanie nietrzeźwości nie można jeździć rowerem po drodze publicznej, w strefie zamieszkania, ani w strefie ruchu.
Kiedy zostaniemy złapani podczas jazdy na rowerze w stanie po spożyciu alkoholu (w naszym organizmie znajduje się pomiędzy 0,2 a 0,5 promila), otrzymamy mandat w wysokości 1000 złotych. Z kolei pijani rowerzyści, czyli tacy, którzy mają więcej niż 0,5 promila, zostaną ukarani 2500 - złotowym mandatem.
Gdy policjant, który zatrzyma nietrzeźwego rowerzystę, stwierdzi, że spowodował on zagrożenie w ruchu drogowym, może zdecydować o skierowaniu sprawy do sądu. Sędzia może ukarać pijanego cyklistę grzywną w wysokości do 30 tysięcy.
Rower to pojazd niemechaniczny, także osoba złapana na jeździe rowerem po alkoholu nie otrzyma punktów karnych, a także nie straci prawa jazdy na samochód czy motocykl. Natomiast jest to dobry moment na zastanowienie się, czy warto prowadzić jakikolwiek pojazd, będąc po spożyciu alkoholu.