Radzimy, ostrzegamy, informujemy - zadbaj o swój dobytek
Nieproszeni goście znowu dali o sobie znać? Wykorzystują łatwowierność i nieuwagę domowników, szczególnie starszych samotnie mieszkających rudzian. Najczęściej łupem złodziei pada gotówka i biżuteria, schowana w charakterystycznych miejscach. Domokrążcy wymyślają różne historie, aby tylko wejść do mieszkania - w ubiegły weekend była to nagła potrzeba napicia się szklanki wody.
W niedzielę do rudzkiej seniorki przyszedł mężczyzna, który był bardzo spragniony. Poprosił o szklankę wody, a 83-latka wpuściła go do mieszkania. Gy nalewała wodę, mężczyzna zaczął plądrować jej mieszkanie, w poszukiwaniu pieniędzy. Chwycił za pudełko z biżuterią i wówczas został nakryty przez seniorkę. Starsza pani kazała mu natychmiast odłożyć pudełko na miejsce i wyjść. Tak też się stało, ale niestety nie zauważyła, że mężczyzna ponownie zabrał pudełko i opuścił mieszkania. Po chwili nie było już za kim gonić, złodziej zniknął.
Podobny schemat podawaliśmy w naszych ostrzeżeniach już wielokrotnie. Ostrzegajmy swoich bliskich i sąsiadów, aby nie dawali się nabierać na takie wizyty. Złodzieje często wykorzystują funkcje pracowników administracji czy wodociągów, aby dostać się do mieszkań seniorów. Nie wierzmy w nagłe pragnienie, zwroty za wodę czy inne rachunki, a nawet w konieczność rozmienienia pieniędzy. W ten sposób domokrążcy wiedzą, gdzie schowana jest gotówka. Apelujemy też do wszystkich mieszkańców Rudy Śląskiej, gdy na klatce schodowej spotkacie nieznaną podejrzaną osobę, powiadomcie Policję, mogą to być oszuści, którzy okradają seniorów w różnych częściach naszego miasta.