Podpalacze samochodów zatrzymani i "rozliczeni".
Funkcjonariusze kochłowickiego komisariatu zatrzymali trzech młodych mieszkańców naszego miasta podejrzanych o dokonanie podpaleń ośmiu samochodów osobowych, podpalenia drzwi i okien złomowca oraz kradzieży radioodtwarzacza w jednym z później spalonych samochodów.
W ostatnich dwóch tygodniach na terenie dzielnicy Bykowina podpalonych zostało 8 samochodów. Były to głównie samochody stare (5 z nich spalono na terenie złomowca, 1 w poblliżu i dwa na jednej z pobliskich ulic). Choć podpaleń było kilka stały się one uciążliwością dla mieszkańców w tym rejonie i wzbudziły zaniepokojenie. Zaangażowanie i determinacja kochłowickich kryminalnych pozwoliły na zatrzymanie sprawców po 4 dobach.
Pierwszy ze sprawców Grzegorz Ż lat 22 mieszkaniec Rudy Ślaskiej usłyszał najwięcej bo, aż 9 zarzutów (7 podpalenia samochodów, podpalenie drzwi i okien złomowca oraz kradzież radioodtwarzacza z samochodu później spalonego). W nocy 28 czerwca bieżącego roku z wymienionym sprawcą działali dwaj inni Grzegorz P lat 23 i Mariusz B lat 23 także mieszkańcy naszego miasta. Oni usłyszeli każdy po 7 zarzutów (wspólnego działania przy podpaleniu 5 samochodów, podpalenia drzwi i okien złomowca oraz kradzieży radioodtwarzacza samochodu później podpalonego).
Podejrzani mężczyźni tłumaczyli swoje postepowanie tak zwaną "nudą" i brakiem zajęcia. Do popełnienia zarzucanych czynów młodzi rudzianie przyznali się i wyrazili chęć dobrowolnego poddania karze. Teraz może każdemu ze sprawców oprócz grzywny, nakazu naprawienia szkody grozić również kara pozbawienia wolności do 5 lat.