Przestępstwo, którego nie było.
Halembskim funkcjonariuszom udało się zebrać dostateczną ilość dowodów, aby 31- letniemu rudzianinowi udowodnić zawiadomienie o przestępstwie niepopełnionym.
Wszystko zaczęło się w dniu 30 września bieżącego roku od kolizji w dzielnicy Nowy Bytom, gdzie kierujący samochodem Polonez stał się sprawcą kolizji z Fiatem Punto, a następnie zbiegł z miejsca tej kolizji.
Właściciel samochodu Polonez, gdy dotarli do niego Policjanci stwierdził, że pojazd został mu skradziony dwa dni wcześniej i zgłosił zawiadomienie o przestępstwie.
Halembscy funkcjonariusze zajęli się tą sprawą należycie i z wielkim zaangażowaniem. Przy użyciu dostępnych metod operacyjnych zebrali dostateczną ilość dowodów aby Dominikowi C lat 31 mieszkańcowi naszego miasta a jednocześnie właścicielowi "skradzionego" Poloneza postawić zarzut zawiadamiania Policji o przestępstwie niepopełnionym.
Oprócz udowodnienia przestępstwa kryminalnym z Halemby udało się znaleźć miejsce, gdzie podejrzany dokonał "pocięcia" samochodu i jego sprzedaży na złomowcu.
Do popełnienia zarzucanego czynu Dominik C przyznał się i wyraził chęć dobrowolnego poddania karze. Prokurator podejrzanemu wyznaczył karę półtora roku pozbawienia wolności w zawieszeniu na cztery lata, 1200 złotych grzywny oraz koszty postępowania. Oprócz odpowiedzialności za przestępstwo podejrzany odpowie również za spowodowanie kolizji i oddalenie się z miejsca zdarzenia drogowego.
To nie pierwszy przypadek kiedy rudzka policja jest zawiadamiana o przestępstwie, którego nie było a funkcjonariuszom udaje się to udowodnić i udokumentować zaś sprawca ponosi odpowiedzialność.