Wycinanie drzew przestępstwem.
51- letniego mieszkańca naszego miasta ujęli Strażnicy Miejscy na gorącym uczynku wycinania drzew i nie był to jedyny przypadek tego dnia.
Do zdarzenia doszło we wtorkowe przedpołudnie w rejonie ulicy Kokotek pomiędzy dzielnicami Ruda i Chebzie.
Ryszard S lat 51 przy użyciu piły łańcuchowej (jak się później przyznał), dokonał ścięcia kilkunastu drzew. Po usłyszeniu zarzutu do popełnienia zarzucanego czynu mężczyzna przyznał się i wyraził chęć dobrowolnego poddania karze. Może mu grozić kara nawet pięciu lat pozbawienia wolności.
Opisywany przypadek to nie jedyny w tym dniu. Kilka godzin od pierwszego funkcjonariusze Straży Miejskiej w dzielnicy Orzegów ulica Bytomska ujęli i zatrzymali dwóch mężczyzn, którzy także dokonywali wycinania drzew. Krzysztof B lat 35 i Krzysztof M lat 25 mieszkańcy naszego miasta zostali zatrzymani na gorącym uczynku i tylko dzięki szybkiej reakcji funkcjonariuszy udało się zapobiec wiekszej dewastacji.
Co cieszy w tych dwóch sprawach to fakt, że coraz większej liczbie mieszkańców naszego maista zależy na własnosci społecznej (przedmiotach, urządzeniach oraz otoczeniu naturalnym). Zgłoszenia mieszkańców są potrzebne i dzięki nim można zapobiec wielu bezmyślnym dewastacjom i niszczeniu mienia.