Kierował autobusem - nietrzeźwy.
Funkcjonariusze Wydziału Ruchu Drogowego rudzkiej Komendy zatrzymali kierowcę autobusu, który prowadził mając w wydychanym powietrzu ponad pół promila alkoholu.
Funkcjonariusze Wydziału Ruchu Drogowego rudzkiej Komendy zatrzymali kierowcę autobusu, który prowadził mając w wydychanym powietrzu ponad pół promila alkoholu.
Mirosław M lat 55 mieszkaniec Dąbrowy Górniczej jakby nigdy nic podjechał autobusem pod jedną z placówek oświatowych w dzilnicy Wirek. Mężczyzna kierował autobusem, którym chciał przewieźć młodzież na wycieczkę i z powrotem.
Stało się już zwyczajem - dobrym zwyczajem, że opiekunowie wycieczek szkolnych proszą policjantów o skontrolowanie autokaru oraz kierującego bezpośrednio przed wyjazdem. Taka kontrola ma dać odpowiedź na pytanie o stan techniczny kontrolowanego autobusu, aktualne badania techniczne opłacone obowiązkowe ubezpieczenie OC oraz o stan psychofizyczny kierowcy.
O ile o kontrolowanym pojeździe nie można powiedzieć nic złego o tyle stan trzeźwości badanego kierowcy okazał się być wątpliwy. Przeprowadzone badanie wykazało, że kierujący autobusem, który chce przewozić młodzież ma w wydychanym powietrzu więcej niż pół promila alkoholu. Taka zawartość alkoholu w wydychanym powietrzu to przestępstwo.
Mirosław M będzie odpowiadał jako podejrzany o przestępstwo. Już stracił uprawnienia do kierowania. Teraz może mu jeszcze grozić kara pozbawienia wolności do dwóch lat. Jak się po raz kolejny odkazuje tylko eliminowanie nietrzeźwych kierujących z ruchu pozwala spokojniej patrzeć na bezpieczeństwo w ruchu drogowym zarówno kierujących jak i pieszych.