Areszty za rozbój. (mapa)
Trzej mieszkańcy naszego miasta zostali aresztowani na okres trzech miesięcy każdy. Powodem zastosowania przez sąd aresztu tymczasowego jako najsurowszego środka zapobiegawczego jest bardzo wielkie prawdopodobieństwo, że podejrzani dokonali rozboju.
Trzej mieszkańcy naszego miasta zostali aresztowani na okres trzech miesięcy każdy. Powodem zastosowania przez sąd aresztu tymczasowego jako najsurowszego środka zapobiegawczego jest bardzo wielkie prawdopodobieństwo, że podejrzani dokonali rozboju.
Do opisywanego rozboju doszło nocą 11 lipca bieżącego roku w dzielnicy Wirek. Idącego ulicą 1-go Maja mężczyznę zaczepiła trójka (jak się później okazało), pijanych sprawców. Napastnicy używając przemocy doprowadzili swoją ofiarę do stanu bezbronności i następnie dokonali kradzieży pieniędzy w kwocie 30 złotych. Prawie od razu skradzione pieniądze przeznaczyli na zakup alkoholu w pobliskiej stacji paliw.
Policjanci przybyli na miejsce zdarzenia otrzymali od pokrzywdzonego dokładny opis i rysopis sprawców. W chwilę później jednego z trójki udało się ująć i zatrzymać. Pozostali dwaj wpadli w ręce funkcjonariuszy w niecałą dobę od zdarzenia.
Dawid B lat 23, Kornel G lat 25 i Bogusław W lat 23 mieszkańcy naszego miasta usłyszeli zarzut dokonania rozboju. Zebrany materiał dowodowy pozwolił na sformułowanie wniosku do sądu o tymczasowy areszt. Jak się okazuje wszyscy trzej zatrzymani to młodzi mężczyźni znani policji z wcześniej popełnianych przestępstw przeciwko mieniu, życiu i zdrowiu.
Sędzia Sądu Rejonowego zdecydował o zastosowaniu tego najsurowszego środka zapobiegawczego w postępowaniu przygotowawczym. Wszyscy trzej podejrzani spędzą w areszcie najbliższe trzy miesiące. Za popełnienie zarzucanego podejrzanym przestępstwa grozi kara nawet 12 lat pozbawienia wolności.
Jeden z trójki podejrzanych Dawid B będzie odpowiadał w tak zwanej recydywie zwykłej. W takim przypadku osobie, która w okresie pięciu lat po wyjściu z więzienia popełni podobne przestępstwo jak te za które została skazana sąd wobec takiej osoby może zastosować najwyższy przewidziany wymiar kary podwyższony o połowę. Dawidowi B może grozić kara nawet 18 lat pozbawienia wolności.
Kolejny raz okazuje się, że szybkie zgłoszenie, podanie precyzyjnego rysopisu oraz kierunku odejścia sprawcy decyduje w znaczącym stopniu o ustaleniu, ujęciu i zatrzymaniu sprawcy.