Wiadomości

Kradli - wpadli

Trzech mężczyzn podejrzanych o kradzież elektronarzędzi ustalili i zatrzymali halembscy kryminalni.

Trzech mężczyzn podejrzanych o kradzież elektronarzędzi ustalili i zatrzymali halembscy kryminalni.

Jedno z remontowanych mieszkań w dzielnicy Halemba przez miniony weekend zostało kilkakrotnie okradzione. Łupem nieznanych sprawców padły elektronarzędzia o wartości 1200 złotych.

Właściciel mieszkania powiadomił o kradzieży mężczyznę, do którego należały narzędzia. Pokrzywdzony złożył zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa. Policjanci Komisariatu w Halembie przez dwa dni ustalali, kto ukradł i gdzie znajdują się skradzione przedmioty. 

W momencie, gdy kryminalni ustalili i zatrzymali osoby podejrzane o kradzież okazało się, że skradzione elektronarzędzia zostały już sprzedane, zaś uzyskane w ten sposób pieniądze podejrzani przeznaczyli na alkohol i papierosy.

Zatrzymani mężczyźni to mieszkańcy Rudy Śląskiej w wieku od 21 do 30 lat, znani wcześniej policji z popełniania podobnych przestępstw. Na uwagę zasługuje fakt, że wszystkie skradzione przedmioty policjanci z Halemby odzyskali a następnie zwrócili prawowitym właścicielom.

Każdy z trójki usłyszał zarzuty kradzieży. Podejrzani do popełnienia zarzucanego im czynu przyznali się i wyrazili chęć dobrowolnego poddania karze. Może im grozić kara nawet pięciu lat pozbawienia wolności.

Jeden z podejrzanych 21- latek będzie w tej sprawie występował w tak zwanej recydywie zwykłej, co oznacza, że jemu inaczej niż pozostałym dwom będzie groziła kara nie pięciu lat pozbawienia  wolności lecz nawet siedmiu i pół. Mężczyzna ten niespełna rok temu opuścił zakład karny, gdzie przebywał w związku z wyrokami za podobne przestępstwa. Oprócz opisywanej kradzieży recydywista usłyszał jeszcze dwa inne zarzuty związane z dokonanymi przez niego kradzieżami. W jednym ztych przestśpstw mężczyzna okradł sklep nocny z plastikowych pojemników z pustymi butelkami w środku. W drugim przypadku jego łupem padł wart 1000 złotych elektroniczny baner reklamowy.

 

Powrót na górę strony