Nie Reagujesz - Akceptujesz

Pijani rodzice ...

Pijani rodzice, którzy wczorajszej nocy opiekowali się małymi dziećmi, będą tłumaczyć się przed sądem. Policjanci z „jedynki” interweniowali wczoraj aż w dwóch rodzinach. W pierwszym przypadku dzieci trafiły do placówki opiekuńczej, a w drugim pod opiekę najbliższej rodziny. Za narażenie dzieci na niebezpieczeństwo, może im grozić kara nawet do 5 lat więzienia.

Wczorajszej nocy mundurowi z komisariatu w Rudzie zostali wezwani na ulicę Piastowską gdzie miała miejsce awantura między małżonkami. Z pierwszej informacji, jaka dotarła do policjantów wynikało, że 24-letnia kobieta w trakcie awantury połknęła znaczne ilości lekarstw. Na miejsce skierowano również pogotowie ratunkowe. Policjanci, którzy przyjechali pod wskazany adres, zastali tam nietrzeźwych rodziców oraz ich dzieci w wieku 4 i 6 lat. Informacja o próbie samobójczej okazała się wymyślona. Matka w chwili interwencji policjantów miała w organizmie 2, a ojciec 2,2 promila alkoholu. Mundurowi podjęli decyzję aby rodzeństwo trafiło do placówki opiekuńczej. 24-letnia matka dzieci oraz jej 31-letni konkubent, zostali zatrzymani w policyjnym areszcie. Policjanci zebrane w tej sprawie materiały przekażą do sądu rodzinnego.

Do kolejnej interwencji związanej z nietrzeźwą matką, mundurowi z „jedynki” zostali wezwani przez pracownicę MOPS, tuż przed godziną czternastą. Pracownica ośrodka otrzymała anonimowe zgłoszenie, że w jednym z mieszkań przy ulicy Bytomskiej, nietrzeźwa matka opiekuje się dziećmi. Informacja potwierdziła się, 33-letnia matka w swoim organizmie miała 0,7 promila alkoholu, opiekując się dwójką swoich dzieci w wieku 3 i 7 lat. Dzieci tym razem trafiły pod opiekę najbliższej rodziny. To już nie pierwsza informacja jaką MOPS otrzymał na temat tej matki. Dzisiaj kobieta składała wyjaśnienia śledczym, którzy materiały sprawy przekażą do sądu rodzinnego, a ten podejmie decyzję o dalszym losie dzieci.

Nietrzeźwi rodzice lub opiekunowie, narażając swoje dzieci na niebezpieczeństwo utraty zdrowia lub nawet życia, w świetle obowiązujących przepisów podlegają karze nawet do 5 lat więzienia.

Opisane przypadki pokazują dysfunkcje występujące w niektórych rodzinach i związkach. Cieszyć jednak może fakt, zdecydowanej i szybkiej reakcji ze strony innych osób wobec krzywdy wyrządzanej dzieciom przez rodziców. Okazuje się, że nie ma w społeczności lokalnej akceptacji na narażanie najmłodszych i najsłabszych na utratę życia lub zdrowia.

Powrót na górę strony